Istota i zadanie światopoglądu cz. 3
I dlatego człowiek nie może się na długo zasklepiać w ciasnym kole swych najbliższych obowiązków; a choćby nawet przez kilka generacji żył pochylony ku ziemi, mając wzrok zatopiony w materii, prędzej, czy później, dochodzi do świadomości, że taka sytuacja jest nienaturalna. Wtedy rozciąga swe skurczone, martwe członki w świeżym powietrzu, podnosi wzrok z ziemi ku jasnym słońca promieniom, i budzi się w nim radosne uczucie, że tu jego ojczyzna, a nie u stóp jego, w nędznej materii.
Takie właśnie usposobienie przejawia się dzisiaj wszędzie i u wszystkich. Wszystkie one „światopoglądy” są właśnie wyrazami tego budzącego się ducha, są dowodem, że myślącemu człowiekowi więcej potrzeba, niż sama tylko wiedza zawodowa dać może, są dowodem, że nie tylko nasze potrzeby intelektualne, ale i potrzeby estetyczne, etyczne, społeczne i religijne mogą i muszą być zaspokojone, jeżeli w ogóle życie nasze posiada jakiś sens i jakiś cel.
Lecz gdy pewne prądy z wielką siłą żywotną dążą do urzeczywistnienia swych ideałów, zazwyczaj szlachetnym zamiarom nie zawsze odpowiadają siły; chęci i uczucia górują nad rozumem, a mętne pojęcia paraliżują najidealniejsze nawet porywy, prowadząc na bezdroża, pozbawiając pewnych i trwałych fundamentów. Tak i tu. Na co dążę do jednolitego poglądu na świat? Jakimi drogami mogę doń dojść? Na czym polega prawdziwy, zdrowy, rozumny pogląd na świat? Z tego mało kto lub prawie nikt nie zdaje sobie sprawy.
To Cię zainteresuje:
– Wywóz nieczystości Szczecin
– najlepsze tatuaże Poznań
– wyposażenie malarni proszkowej
– szkoły jazdy Lublin
kręgle drewniane dla dzieci
krzesła do biura kraków
kuchnie na wymiar gliwice
kurs niemieckiego poznań
kwatera świnoujście
labra oświetlenie